sobota, 6 stycznia 2018

Od Kanane CD Tsukiko

- Mmm. Zobaczymy, jak sobie poradzisz. - powiedziałam.
Oblizałem wargi i przygryzłem ją także. Patrzyłem na nagą dziewczynę, która mnie dotyka. Członek stał na baczność, chciał już w niej się znaleźć. Chciałem ją wypieprzyć tak ostro, brutalnie i mocno. Gdyby krzyczała z bólu i przyjemności. Pragnę tego, pragnę jej. Jakoś odkąd mam ja chce tylko ją brać.
- Postaraj się, to może zaliczymy jeszcze inne części domu. Twój tyłeczek do tego jest dobry. Bądź gotowa na wszystko. - mruknąłem. Czekałem na jej ruchy. Zmysłowa i seksowna tego mi potrzeba. Jej spocone i rozgrzane ciało. Pragnę tego, jej całej. Nie wypuszczę jej, dopóki nie powie, że ma dość. Jeśli dalej się będzie tak ociągać. Mój demon zacznie ją gwałcić. Tego nie chce zrobić. Byłby brutalny i to bardzo może zabawki, bicze czy też inne. To dla niej za ostro. Nie lubię być brutalny. Choć może i lubię. Krew na ciele partnerki, krzyki, jęki. Mógłbym ja rozciągnąć, albo zaprosić kogoś jeszcze. Może ona by się postarała.
- Weź go do ust. Na kolana i go bierz. - warknąłem przeciągle.
- Dobrze Panie. - powiedziała.
- Zsunęła się do mojego stojącego członka i zaczęła brać na niego czekoladę i bita śmietanę. Mrr, mam coraz większą ochotę. W końcu wzięła go do ust. Jakoś udało mi się odpiąć jedna z rąk i trzymałem jej głowę. Wepchnąłem głębiej, aż zaczęła się dławic. Lubie tak. Poruszałem jej głową strasznie szybko. Spuściłem się w jej buzi kilka razy. Kącikiem ust delikatnie wypłynęła, ale oblizała. Położyłem się i zaczęła go czyścic swoim językiem. Niezłe ja wytrenuje i będzie zawodowa.

Tsukiko? Może podkręcimy atmosferę bardziej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Szablon wykonała Sasame Ka z Panda Graphics